pinki1.fotkoblog.pl
Ja i Siostra
2011-08-06 09:26:31
Komentarze
invisible
157 miesięcy temu
mielon:
To zbytnio nie ma się czym chwalić...........
bez kitu. popieram.
po co się okaleczać? nie rozumiem tego.
przecież lepiej jest przemyśleć wszystko powoli od początku do końca, przeanalizować to co nas rani i zadać sobie pytanie "czy warto?"
nie rób tego więcej, będziesz miał blizny, mimo że widzę że rany nie są głębokie. Ale blizny zostaną.
invisible: mielon: To zbytnio nie ma się czym chwalić........... bez kitu. popieram. po co się okaleczać? nie rozumiem tego. przecież lepiej jest przemyśleć wszystko powoli od początku do końca, przeanalizować to co nas rani i zadać sobie pytanie "czy warto?" nie rób tego więcej, będziesz miał blizny, mimo że widzę że rany nie są głębokie. Ale blizny zostaną.
mielon
157 miesięcy temu
invisible:
mielon:
To zbytnio nie ma się czym chwalić...........
bez kitu. popieram.
po co się okaleczać? nie rozumiem tego.
przecież lepiej jest przemyśleć wszystko powoli od początku do końca, przeanalizować to co nas rani i zadać sobie pytanie "czy warto?"
nie rób tego więcej, będziesz miał blizny, mimo że widzę że rany nie są głębokie. Ale blizny zostaną.
Wiesz, gdzie zostaną blizny? W psychice, pozniej przy kazdym najdrobniejszym problemie bedzie siegał po to rozwiazanie, bedzie myślał, że coś tym zmieni, że jak się potnie, to chwilowo przestanie oddychać zmartwieniami, a potem bedzie słuchał głosika w swojej głowie, który bedzie mu szeptał. "Skończ z tym raz na zawsze, jestes beznadziejny i nikt cie tu nie potrzebuje. "
Wiem z własnego doświadczenia. Ciecie się do niczego dobrego nie prowadzi......
mielon: invisible: mielon: To zbytnio nie ma się czym chwalić........... bez kitu. popieram. po co się okaleczać? nie rozumiem tego. przecież lepiej jest przemyśleć wszystko powoli od początku do końca, przeanalizować to co nas rani i zadać sobie pytanie "czy warto?" nie rób tego więcej, będziesz miał blizny, mimo że widzę że rany nie są głębokie. Ale blizny zostaną. Wiesz, gdzie zostaną blizny? W psychice, pozniej przy kazdym najdrobniejszym problemie bedzie siegał po to rozwiazanie, bedzie myślał, że coś tym zmieni, że jak się potnie, to chwilowo przestanie oddychać zmartwieniami, a potem bedzie słuchał głosika w swojej głowie, który bedzie mu szeptał. "Skończ z tym raz na zawsze, jestes beznadziejny i nikt cie tu nie potrzebuje. " Wiem z własnego doświadczenia. Ciecie się do niczego dobrego nie prowadzi......
marceluska
157 miesięcy temu
mielon:
invisible:
mielon:
To zbytnio nie ma się czym chwalić...........
bez kitu. popieram.
po co się okaleczać? nie rozumiem tego.
przecież lepiej jest przemyśleć wszystko powoli od początku do końca, przeanalizować to co nas rani i zadać sobie pytanie "czy warto?"
nie rób tego więcej, będziesz miał blizny, mimo że widzę że rany nie są głębokie. Ale blizny zostaną.
Wiesz, gdzie zostaną blizny? W psychice, pozniej przy kazdym najdrobniejszym problemie bedzie siegał po to rozwiazanie, bedzie myślał, że coś tym zmieni, że jak się potnie, to chwilowo przestanie oddychać zmartwieniami, a potem bedzie słuchał głosika w swojej głowie, który bedzie mu szeptał. "Skończ z tym raz na zawsze, jestes beznadziejny i nikt cie tu nie potrzebuje. "
Wiem z własnego doświadczenia. Ciecie się do niczego dobrego nie prowadzi......
taa a mi się wydaje , że to tylko wina kota xd . rany po cięciu są inne i wgl . więc to raczej tylko podrapane przez kota , albo coś w tym stylu . ;)
a po za tym dziwne to jest . ;x
marceluska: mielon: invisible: mielon: To zbytnio nie ma się czym chwalić........... bez kitu. popieram. po co się okaleczać? nie rozumiem tego. przecież lepiej jest przemyśleć wszystko powoli od początku do końca, przeanalizować to co nas rani i zadać sobie pytanie "czy warto?" nie rób tego więcej, będziesz miał blizny, mimo że widzę że rany nie są głębokie. Ale blizny zostaną. Wiesz, gdzie zostaną blizny? W psychice, pozniej przy kazdym najdrobniejszym problemie bedzie siegał po to rozwiazanie, bedzie myślał, że coś tym zmieni, że jak się potnie, to chwilowo przestanie oddychać zmartwieniami, a potem bedzie słuchał głosika w swojej głowie, który bedzie mu szeptał. "Skończ z tym raz na zawsze, jestes beznadziejny i nikt cie tu nie potrzebuje. " Wiem z własnego doświadczenia. Ciecie się do niczego dobrego nie prowadzi...... taa a mi się wydaje , że to tylko wina kota xd . rany po cięciu są inne i wgl . więc to raczej tylko podrapane przez kota , albo coś w tym stylu . ;) a po za tym dziwne to jest . ;x
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
To zbytnio nie ma się czym chwalić...........
mielon: To zbytnio nie ma się czym chwalić...........
odpowiedz